Zespół Szkół nr 67: Gimnazjum Dwujęzyczne nr 34 - Warszawa

Zespół Szkół nr 67: Gimnazjum Dwujęzyczne nr 34 to znakomity wybór dla tych, którzy szukają doskonałej edukacji w Warszawie. Uczelnia znajduje się w źródłowym rejonie miasta, w Adres: 00-591, Klonowa 16, Warszawa, Polska.

Zespół Szkół nr 67 to instytucja, która oferuje szeroki zakres usług edukacyjnych. Na ich portfolio znajduje się Liceum ogólnokształcące oraz Szkoła. Dzięki temu każdy uczeń może znaleźć ścieżkę edukacyjną, która najlepiej mu odpowiada.

Jeśli szukasz szkoły z parkingiem i dostępem dla osób na wózkach, to Zespół Szkół nr 67 jest idealnym wyborem. Na terenie szkoły znajduje się parking oraz wejście przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Aby uzyskać więcej informacji na temat oferty edukacyjnej i usług Zespołu Szkół nr 67, zalecamy odwiedzenie ich Strony internetowej: zmichowska.pl.

Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub chcesz uzyskać więcej informacji, możesz skontaktować się z nimi bezpośrednio za pomocą numeru Telefonu: 228493734.

Zespół Szkół nr 67 ma obecnie 39 recenzji na Google My Business, co daje średnią ocenę 3/5.

Na podstawie dostępnych informacji, zalecamy Zespół Szkół nr 67 jako wybitną instytucję, która oferuje doskonałe możliwości edukacyjne w Warszawie. Jeśli szukasz szkoły, która będzie wspierać i rozwijać Twoje umiejętności, to Zespół Szkół nr 67 jest idealnym wyborem. Skontaktuj się z nimi dzisiaj, aby uzyskać więcej informacji i rozpocząć swoją edukację.

Recenzje dla Zespół Szkół nr 67: Gimnazjum Dwujęzyczne nr 34

Stella Sorella

2/5

Najgorsze lata mojego życia, klasa zmanierowanych panienek i polonistka pani S. Ruda i garbata, podwójnie wredne babsko, co roku zmieniała się romanistka, mój poziom francuskiego, to jakiś żart, mocno przereklamowana szkoła. BTW zrobiłam maturę w 1993 i widzę po komentarzach, że nic się nie zmieniło

A. W.

4/5

Jestem wychowanką tej szkoły - fakt, że zdałam swietnie maturę jest efektem dużej ilości korepetycji, a nie edukacji pedagogów (jeśli chodzi o mat-fiz). Ale ja chciałam iść do liceum, w którym będę miała święty spokój, oraz czas żeby realizować swoje hobby po zajęciach, a przy okazji mieć w miarę miłą atmosferę. Poza jedną polonistką, która mnie nienawidziła i tępiła, całkiem spoko 3 lata.

Olek „Wiewióra” Majkowski

1/5

Wszystkim normalnym ludziom odradzam tą szkołę. Spotkałem w niej tylko 2 dobrych nauczycieli z których jeden odchodzi po tym roku. Poziom nauczania żenująco niski. Jeśli sami chcecie się uczyć i nie mieć zbyt dużo do roboty to polecam. Po 3 latach francuskiego potrafię się tylko przedstawić ale za to wiem, że mój były nauczyciel lubi rocka.

Kamil Jewniewicz

5/5

Najlepsze lata mojego życia spędziłem w tej szkole. Nie wiem jak obecnie poziom, ale te 16 lat temu był mega wysoki. Pani Grychowska najlepsza matematyczka i pedagog na świecie.

K' Napp

1/5

Ujemne EWD (matma i przyrodnicze) i przeciętne matury prawie ze wszystkiego. Kiedy wreszcie zdolne dzieciaki przestaną przychodzić się tu marnować? Dużo do wyczytania na forach i stronach ze statystykami matur.
P.S.: A francuskiego uczą lepiej (i to przy mniejszej liczbie godzin!) w wielu miejscach m.in. w Jeziorańskim, Zamoyskim, Czackim i Witkacym - wystarczy spojrzeć na statystyki matur rozszerzonych.

Andrzej Skalski (Nickname)

1/5

Za moich czasów 2 dobrych nauczycieli historii, jedna chemii. Reszta powinna zmienić prace, zwłaszcza „nauczycielki francuskiego” które we 4 były warte mniej niż średni lektorat na UW, o sektorze prywatnym nie wspominając.

lok dezas

2/5

Organizacja w tej szkole nie istnieje, nauczyciele nie chodzą do pracy, tak jak pani dyrektor. Poziom jest taki sobie, a większość nauczycieli jest kijowa. Z bufetu śmierdzi, jest drogo i niesmacznie. Za czasów w których istniały gimnazja, jeśli nie chcieliście iść do liceum, czekały was represje. Ponadto wszędzie czychający feminizm i tęczowa propaganda, są dosyć uciążliwe nawet dla samych homoseksualistów i sufrażystek. Z plusów szkoły można wymienić względny luz nowe toalety (niedawno zmienili) i bardzo duży spokój. Średnio na jednego
chłopca przypada (w naszej klasie) 1 chłop na 6 dziewczyn.

Ł (elvis2001)

1/5

Feminizm w czystej postaci. Poziom taki sobie. Indywidualizm trzeba zostawić za progiem, choć to akurat nie jest wyjątek. Mały plus za bezpieczeństwo w szkole czyli coś co powinno być wszędzie.