Centrum Aktywnego Rozwoju - Warszawa

Robert Nowakowski

Pani Dyrektor i Kadra Centrum Aktywnego Rozwoju Montessori w Wawrze jest bardzo miła, kompetentna i otwarta na innowacje w edukacji STEAM (Science, Technologies, Robotics, Engineering, Arts, Mathematics).

Poznawanie przez dzieci świata wokół siebie w MAKRO/mikro skali, również poprzez obserwacje astronomiczne, jest bardzo ważnym elementem pozwalającym zrozumieć zagadnienia m.in. z fizyki, matematyki, chemii, biologii, geografii, jako holistycznej całości.

Na szczęście takie podejście do nauki można znaleźć w tej szkole, co jest bardzo ważnym elementem efektywnej edukacji młodych pokoleń w szybko zmieniającym się technologicznie świecie.

Natalia Bondarenko

Budynek szkoły jest nowy, przystosowany do wszelkich aktywności dzieci. Placówka znajduję się w przyjemnym i zielonym otoczeniu w Wawrze. Moja siostrzenica uczęszcza tutaj od pierwszego roku życia- zaczynając od żłobka, a teraz kontynuuje swoją edukację w szkole. Przez te wszystkie lata mogę obserwować jej rozwój i chęć poznawania świata. To tutaj nauczyła się sznurować buty, świetnie liczyć oraz próbować nowych sportów - tenis, tańce czy gimnastyka. Szkoła bardzo angażuję się w rozwój każdego dziecka oraz indywidualnie pomaga rozwijać nowe umiejętności pod względem predyspozycji. Kadra wykwalifikowana i bardzo uprzejma. Żałuję, za sama nie mogłam rozwijać się jako dziecko w takim systemie edukacyjnym. Polecam!

Joanna Krupa

Bardzo nie polecam szkoły, na początku może wydać się bardzo pomocna dzieciom i pomóc im się rozwinąć, jednak po miesiącu, a nawet kilku tygodniach zmienicie swoje przekonania o tej placówce. Nauka w stylu Montessori jest bardzo dobra, lecz tylko od żłobka do maksymalnie 3 klasy szkoły podstawowej (chociaż według mnie i tutaj w młodszych klasach jest to źle zorganizowane). Prowadzona jest klasa 6-8 (zwana "młodymi dorastającymi"), która niestety nawet Montessori nie przypomina. Nauczyciele nie chcą podjąć się prowadzenia w ów klasie więc dyrektorka musiała zostać wychowawcą przez co 6-8 jest tak niezorganizowane potwierdza to nagłe odejście połowy uczniów z klasy (rok szkolny zaczął się z 14 osobami w klasie, 11 z 6 oraz 3 z 7,a po przyjściu do klasy pani dyrektor skończył się z 5-6 uczniami). Osoba, która powinna zarządzać cała placówką chyba nie zdaje sobie sprawy, iż ma dwubiegunowość. Zamiast dać dzieciom czas do pracy i nauki nagle stwierdzała, że chce zrobić przemeblowanie całej klasy, które trwało cały dzień. Brak planu lekcji to kolejna absurdalna rzecz w tej klasie. Został on ustawiony od początku października, lecz tylko pani wychowawczyni miała go na swoją komputerze (którą, że tak wtrącę, pani dyrektor zwolniła, za to, iż fantastycznie prowadziła z klasą lekcje), natomiast plan lekcji został zmieniony po 3 tygodniach i nawet nowy nie został ustawiony. Dopiero pod koniec maja wywieszono plan w klasie, który obowiązywał tylko przez tydzień. Szczególnie zwracam uwagę na klasę 7, która powinna już przynajmniej trochę przygotowywać się do egzaminu ósmoklasisty, a nawet nie miała planu lekcji.
Bardzo się cieszę, że zmieniłam szkołę i tak jest to perspektywa ucznia. Fatalna szkoła i jeżeli już macie wysyłać tam dziecko to tylko do maksymalnie 1 klasy.

Marianna Rakowska

Szkoła podstawowa i przedszkole mieszczą się w bardzo ładnym i dostosowanym do potrzeb dzieci budynku. Bogate otoczenie przyrodnicze towarzyszy dzieciom praktycznie codziennie w poznawaniu świata i uczeniu się. W szkole pracuje wspaniała kadra nauczycieli, która wspiera dzieci w rozwoju, podchodzi do każdego indywidualnie i poza programem wspaniale przygotowywuje do indywidualnego odkrywania świata, rozwiązywania problemów i nauki przez resztę życia.

Maciej Skrzypczak

Do placówki uczęszczała moja córka w spektrum. Przez cały czas czuliśmy się zaopiekowani jako rodzice i widzieliśmy rozwój i postępy dziecka. Mieliśmy dobry kontakt z kadrą. Gorąco polecam!!!

Anna Wojtczuk

Jako były pracownik- długo się zbierałam by napisać tą opinię ( możliwe, że za długo). Wybór szkół w Warszawie jest ogromny- tej nie polecam. W tym ,,domu rodzinnym" nie ma przestrzeni na rozwój- zarówno dla dzieci jak i dorosłych, którzy tam pracują. Wielka szkoda, zmarnowany ogromny potencjał tego miejsca...

agnieszka magdalena

Moja trójka dzieci kontynuuje tu naukę od żłobka, a ja jestem częścią zespołu. Jeden syn posiada orzeczenie KS. I mój wybór to największa inwestycja, którą widać już dziś. Tutaj spotykam się z zaangażowaniem wielu wyjątkowych osób. Montessori to wybór, a nie przymus. Jeśli podejście w domu i szkole jest podobne, to dla dziecka na tym procesie wygramy razem! ?

Iza O

Jako osoba , którą miała dwójkę dzieci w tej placówce muszę odradzić tę szkołę wszystkim tym którzy akurat teraz zaczynają szukanie miejsca dla swoich dzieci.
W okolicach jest wiele innych dobrych szkół z zaopiekowaną kadrą.
Tutaj tego brakuje.
Przykre